Kabanosy piri piri Henryk Kania

KABANOSY PIRI PIRI HENRYK KANIA

                Kabanosy, czyli cienkie, długie kiełbaski z suszonego mięsa wieprzowego, mają wielu fanów, do których zaliczamy się również my! Kabanosy Henryka Kani są bardzo cieniutkie, dobrze wysuszone i PIEKIELNIE ostre. Są przepyszne ale „palą” niemiłosiernie. W końcu nazwa zobowiązuje, piri piri to odmiana papryki o ostrym smaku. Kabanoski idealnie pasują jako przekąska, ze względu na swój niewielki rozmiar niekoniecznie nadają się na pierwszoplanowy punkt menu. 

Skład kabanosów na szczęście nie jest zbyt, a jak wiadomo, im krótszy tym zdrowszy. Te nie zawierają konserwantów, barwników, wzmacniaczy smaku czy też stabilizatorów. Niestety w składzie znalazła się glukoza, czyli cukier. Na szczęście w niewielkiej ilości – na 100 g jedynie 2,5 g węglowodanów. Producenci najczęściej tłumaczą występowanie cukru, tym, że poprawia on trwałość, kruchość i barwę mięsa. Jednak prawdopodobnie stosowany jest jako swoisty uzależniacz. O co chodzi? Cukier pobudza w naszym mózgu ośrodek nagrody, czyli stanowi przyjemny bodziec dla naszego organizmu, który domaga się więcej i więcej, wywołując błędne koło. W skrajnych przypadkach, czyli słodyczy z dużą ilością cukru, może wręcz doprowadzać do uzależnienia. 

        Składniki:

·         Mięso wieprzowe

·         Sól

·         Glukoza

·         Susze z warzyw i owoców

·         Przyprawy (papryka, laktoza)

·         Ekstrakty przypraw (papryki, drożdży)

Cena: 5,59 zł/ 120g

Co daje: 46,58 zł/kg 

 

Wartość odżywcza	W 100 g	W porcji 20 g
Białko	25 g	5 g
Węglowodany	2,5 g	0,5 g
Tłuszcz	43 g	8,6 g
Wartość energetyczna	497 kcal	99 kcal

Ostatecznie!

8/10

Masło orzechowe z Lidla

Masło orzechowe z Lidla

              

Nazwa „masło orzechowe” to taki chochlik pojęciowy, bo „masło” jest określeniem zastrzeżonym dla produktów, które zawierają min. 80% tłuszczu mlecznego. W orzeszkach ziemnych raczej trudno byłoby znaleźć mleko. Bo o ile na etykietach wielu produktów, których zupełnie byśmy o to nie podejrzewali, pojawia się informacja, że mogą zawierać śladowe ilości orzechów, to w przypadku zmielonych na aksamitny, słonawy krem fistaszków, nie ma mowy nawet o kropelce mleka

Jednak można bez większych trudności wskazać na inną wspólną cechę, czyli ogrom tłuszczu! W przypadku masła orzechowego mówimy o bardzo zdrowym tłuszczu, ze względu na wysoką zawartość nienasyconych kwasów tłuszczowych będących budulcem błon komórkowych, obniżających ciśnienie i poziom cholesterolu we krwi oraz zapobiegających nowotworom czy też cukrzycy. Masło orzechowe stanowi też źródło kwasu foliowego, potasu, żelaza, miedzi, cynku, fosforu, wapnia, oraz witamin z grupy B. 

Wysoka zawartość tłuszczu powoduje jednocześnie, że masło orzechowe jest szalenie kaloryczne i nie zalicza się do produktów lekkostrawnych. 

Zgodnie z zasadą, że wszystko jest dla ludzi od czasu do czasu można ulec pokusie niewielkiej ilości masła orzechowego dobrej jakości. Najlepsze kremy z fistaszków nie zawierają żadnych innych tłuszczów niż z ten pochodzący z orzechów. Niestety do masła orzechowego McEnnedy dodano niewielką ilość oleju palmowego, mimo to lidlowska wersja pod względem składu i niskiej ceny bije na głowę wyrób Sante.

Składniki:

·         Orzeszki ziemne prażone 93%

·         Brązowy cukier trzcinowy

·         Olej palmowy

·         Sól morska

Cena: 8,88 zł/454 g

Co daje: 19,56 zł/kg

Wartość odżywcza	W 100 g
Białko	23,1 g
Węglowodany	10,3 g
Tłuszcz	53 g
Wartość energetyczna	623 kcal

Ostatecznie!

8/10